piątek, 1 lutego 2013

cos na Walentynki..

Dalam sie poniesc Walentynkom i ufilcowalam Walentynkowego Misia :)






3 komentarze:

  1. moge Cie nazwac misiowa mama? Robisz przecudowne misie, nie wazne czy sa na jakas konkretna okazje czy takie na powszednie dni :) Mialam Ci pokazac jeza, ale wtedy znalezc corkowego nie moglam a w polowie zrobionego nie mam zwyczaju pokazywac. Chcesz mozesz u mnie zobaczyc, wstawilam dzis posta.

    OdpowiedzUsuń